Dupa, to dupa – już po wyborach. Dlaczego mnie nie było❓
Poświęcam temu odrobinę początku podcastu i wpisu, a następnie przejdę do tego, jakie mam planay wobec mojej przyszłości. Ostatnio mówiem bardzo szczerze, odnośnie tego, że jeśli ponownie przyjdzie mi żyć pod płaszczem starca rządzącego się i nami wszystkimi, postawą rażąco odbiegającej od normalnej, osoby, rozsądnej. Wszystko w tonie śmiechu, bo tyle pozostało. Nie warto się łamac i poddawać.