fbpx

Jak wygląda autor tego bloga❓? – mam twarz ?.

Wspomnienia-Geja-jak-wyglada-autor-tego-bloga-mam-twarz

Siedziałem sobie i pisałem post jak zwykle, kiedy mam do tego wenę i chęć przedstawienia czegoś bliżej, publicznie.

Oczywiście kliknąłem w ikonkę Grindr’a i dostałem kilka kolejnych zapytań o zdjęcie ?.. – odpowiadam kulturalnie i zgodnie z prawdą, że nie mam, nie robię i nie udostępniam swoich zdjęć, celowo, a nawet z premedytacją można by rzec.. ?

Oczywiście odpowiedź spotkała się z różnym odbiorem. Jedni pisali krótkie ok, inni w ogóle nic nie pisali, a jeszcze inni próbowali wejść ze mną w dyskusję, negując moje istnienie w przestrzeni tego całego ekosystemu gejowskiego pośród napalonych chłopaków w różnym wieku – jak by mi nie wolno było tego robić skoro nie chcę się ruchać..

I tak się zastanawiam..

Czy dotarliśmy już do tego momentu, że na portalach dla gejów jedyne, co można robić, to szukać obiektu – bo chłopaki sami się uprzedmiotawiają jeden przez drugiego – do seksualnego spełnienia niezależnie od tego, czy to jest na teraz już, czy na kilka kolejnych spotkań❓

Zatem mnie..

Mnie już nie wolno, bo chce jedynie rozmawiać z innymi chłopakami, gejami, bo lubię się wymieniać spostrzeżeniami z innymi ludźmi – to jest jakby niedozwolone❓❗ Dlaczego❓❗

Nie rozumiem..

Nie zgadzam się, nie rozumiem tego podejścia i nie mam najmniejszego zamiaru zmieniać tego, chociaż mogłoby się komuś wydawać, że osiągnął zamierzony cel.. 

Otóż nie❗ Będę się pojawiał na kurwidołkach, bo mam na to ochotę, nawet, jeśli większość mnie irytuje do granic możliwości, to jednak uważam, że warto dla pozostałych kilkunastu jednostek pobyć tam z nimi.. ? Uważam, że są tego warci, ponieważ mają coś do powiedzenia, posiadają rozum i coś sobą reprezentują, a jeśli to tylko złudzenie spowodowane kontaktem internetowym, to i tak nie zmienia to faktu, że korzystają z mózgu ?, a to jest deficytowa umiejętność na ten moment.. ?

Od jakiegoś czasu..

Nie od dzisiaj pytacie, prosicie mnie o moje zdjęcie.. Doskonale rozumiem ciekawość, chęć poznania tego, co nieznane i oczekiwania większej dawki informacji. W końcu czytacie to, co piszę, choć nie zawsze bezpośrednio do was, jako moich odbiorców, czytelników, a tak po prostu, bo mam ochotę podzielić się czymś, co uważam, za ważne i prawdopodobnie pomocne innym.. ?

Dzisiaj zaspokajam waszą ciekawość – przynajmniej w jakimś małym stopniu. Udostępniłem dla waszej informacji kawałek siebie. Na pewno nie jest to takie zdjęcie, jakiego większość oczekiwała: penis w różnych częściach, pośladki, czy twarz frontem uwieczniona w obiektywie aparatu.. lecz tyle na jakiś dalszy, spory zapewne czas będzie musiała wystarczyć.

Chciałem..

Chciałem może nie tyle udowodnić, co pokazać, że jestem realny, że jestem człowiekiem ?, nie robotem ?, wymysłem, wytworem czyjejś wyobraźni, iluzją.. – naprawdę istnieję, jestem, żyję. Jestem człowiekiem, chłopakiem. Nie podszywam się pod nikogo, a jakoś nie czuję się dobrze, jak zwierzątko w cyrku, aby mnie oglądać.. ?

Zastanawiałem się, lecz zrezygnowałem..

Rozmyślałem nad tym przez jakiś czas, czy może nie kupić z banku zdjęć jakiegoś przystojnego chłopaka w moim wieku, najlepiej latynoskiego pochodzenia, żeby przyciągał uwagę klikających w linki i posty, oraz takiego, do którego nie tylko geje będą wzdychać chcąc chociaż dotknąć, jeśli nie poznać i wypić z takim drinka.. lecz uznałem, że to byłoby wielkie oszustwo, ściema, która w moim przekonaniu byłaby nie do przyjęcia. Dlatego postanowiłem, że zrobię fotę, udostępnię, pokażę przynajmniej kawałek swojego ryjca i choć nie jestem przystojnym Latynosem z pięknie rosnącym zarostem o nieziemskiej rzeźbie ciała, to przedstawiam swój “przydymiony” ryjec. Na dalsze, bardziej od frontu zdjęcia będziecie musieli jeszcze poczekać – nie czuję się wystarczająco silny ja, jako ja, aby pokazać twarz wystawiając się na straty, niestety finansowe.

Moi bliscy..

Znajomi, przyjaciele, rodzina – oni wszyscy wiedzą, że jestem gejem i nie mają z tym problemu, natomiast obawiam się, że moi dochodowi klienci z którymi współpracuję, którzy mają iście złe zdanie na temat gejów i grupy LGBTQ mogliby zerwać ze mną współpracę, kiedy przypadkiem lub celowo wyjawiłbym, że ten projekt: blog, Facebook, Instagram oraz Twitter są mojego autorstwa i tytułowe Wspomnienia Geja są moje.

Oczywiście, nie jest tak, że nic nie robię w tym kierunku. Pozyskuję kolejnych, nowych kontrahentów, na wypadek, jeśli z obecnymi odniósłbym porażkę, choć nieuzasadnioną, ponieważ to, co robię, jako specjalista, jestem w tym świetny i niby nie powinno mieć to znaczenia jakiej jestem orientacji, to zdaję sobie z bardzo zaściankowych realiów w jakich żyjemy w Polsce i nie będę teraz jeszcze wystawiał swojej pozycji na próbę, bo nie czas na takie wariacje.

Kiedy będzie..

Jak uznam, że niezależnie od tego czy wyjawię kim jestem i nie będę martwił się o potrzeby natury egzystencjalnej, tak pokażę siebie bardziej oficjalnie. Wszak nie chodzi o jakieś popularnie określane (przyjęte) “afiszowanie się”, a jedynie o stuprocentową szczerość do której dążę – z Wami mogę być szczery, bo znacie mnie mniej więcej na tyle ile udało mi się przedstawić swoje pojmowanie, myślenie i postrzeganie otaczającego mnie świata.. raczej już na tym etapie wiecie, jaki jestem, że nie popieram kłamstwa, choć czasami zatajam pewne kwestie – jak przed moimi Klientami to, że Wspomnienia Geja, to ja, moja reszta tożsamości..

Co o tym myślisz człowieku czytający ten i pozostałe moje przemyślenia, wspomnienia❓ Jak Ty byś postąpił/a❓ Daj znać w komentarzu, a jeśli wolisz bardziej nie publicznie, to napisz do mnie wiadomość prywatną gdziekolwiek w social mediach lub na mojego maila – wszystkie możliwości kontaktu ze mną znajdziesz u mnie na blogu.

SAY NO TO HATE!

3 thoughts on “Jak wygląda autor tego bloga❓? – mam twarz ?.

  1. Maks

    Hej, dopóki nie przyjdzie nam żyć w normalnym kraju, to Twoje podejście wydaje się po prostu rozsądne i optymalne jak na ten czas i miejsce…

    Nie wiem czy wina leży po mojej stronie, choć nie sądzę, ale chyba jest jakiś problem z wyświetlaniem obrazu – tła z nagłówka (nad wpisem). Zamiast niego jest tylko szeroki czarny pas. Zacząłem przeglądać Twojego bloga w swoim smartfonie, ale tam było to samo i początkowo myślałem, że poza tytułem bloga nie ma żadnej treści, ale trzeba było zjechać znacznie w dół, by odnaleźć tekst. Dziś przesiadłem się na lapka i jest to samo. Dopiero myk z „Pokaż obraz tła” pokazuje oddzielnie obraz (przy innych felietonach trzeba zrobić to samo).

    To tyle, by nie tworzyć niepotrzebnych elaboratów, jak obiecałem 😉

    Pozdrawiam ciepło, Maks (Aras Tęczowy)

    1. Wspomnienia Geja

      Wiem, wiem.
      Naprawie to później. Na razie to nie przeszkadza w odbiorze treści, a znacznie przyspieszyło wczytywanie się bloga, przede wszystkim na urządzeniach mobilnych – na tym mi najbardziej zależało, bo coraz więcej osób czyta bloga z telefonów.

      Staram się pomagać, nie przeszkadzać.
      Najwyżej poszukam inny motyw lub zorganizuję zbiórkę, żeby się odciąć od wszystkich zajęć i tylko kodować własny motyw bez zbędnego kodu i udziwnień. ?

  2. Kim jest autor bloga Wspomnienia Geja❓? – Wspomnienia Geja

    […] Jak Wygląda Autor Tego Bloga❓? – Mam Twarz ?. […]

Co Ty o tym sądzisz❓? Twoja opinia: